22 August 2014

PORTUGESE ISLANDS, PT. I: PORTO SANTO.


Nowa koleżanka. | My new friend.

Mój taras. | My terrace.







Słodkie winogrona. | Sweet rasins.









Stary człowiek i morze. | Old man and the sea.


Rynek. | City Center.








Droga na plażę. | Way to the beach.


Lokalna architektura. | Local architecture.












Formacja kamieni zwana pianinem. | Stone formation called the piano.












Mój widok z tarasu. | My terrace view.


Witajcie kochani,

wracam do Was z obiecanym postem z serii podróże małe i duże, tym razem na tapecie podróż z serii Europa inaczej, czyli zakątki o których pewnie nie miałeś pojęcia. Jednym z takich miejsc, jest portugalska wysepka Porto Santo, dużo mniejsza, aczkolwiek starsza siostra Madeiry, na której 9-cio kilometrowej plaży miałam się przyjemność wylegiwać w ramach moich letnich wakacji. Tak dobrze przeczytałeś, ten niemal 43 km kwadratowy skrawek raju porzucony na wschodnim Oceanie Atlantyckim, słynie ze swojej naturalnej, 9-cio kilometrowej, piaszczystej plaży, o lazurowej wodzie i widokach iście karaibskich, z górzystym krajobrazem po drugiej stronie. 


Nie dajcie się zwieść pozorom niebiańskich plaż, Porto Santo, podobnie jak Madeira, jest wyspą wulkaniczną. Nie bez powodu w końcu jest nazywana Płową Wyspą, w przeciwieństwie do Madeiry, nie jest aż tak zielona, za jej mizerną i spaloną słońcem florę odpowiadają kolonizatorzy, którzy wycinali drzewa pod osadnictwo i budownictwo. Oczywiście nie jest to widoczne dla turystycznego oka i po przejżeniu zdjęć pewnie zapytacie, gdzie niby się tej mizernej roślinności dopatrzyłąm, uprzedzając więc Wasze pytania, w dzielnicy, w której można spotkać turystów roślinność jest bujna i soczysta, aby zobaczyć jednak prawdziwe oblicze wyspy warto wybrać się na zwiedzanie jeepami, gdzie wśród żwirowych szlaków odkrywa się jej najbardziej dziki zakątki. 

Jako wyspa wulkaniczna, Porto Santo może się poszczycić okazałymi szczytami wulkanicznymi, w tym:Pico do Facho (516 m n.p.m.), który niegdyś był górą gdzie palono ogniska, ostrzegające przed najazdami piratów,Pico do Castelo (437 m n.p.m.) oraz Pico de Ana Ferreira (283 m n.p.pm) kierując się na ten szczyt warto zobaczyć grupę pryzmatycznych słupów skalnych, które ze względu na kształt nazywane są pianinem lub organami. 
Wyspa ma długą historię najazdów pirackich, z tego też względu, tamtejsza ludność zamieszkiwała środkowe części wyspy, które otoczone z każdej strony wulkanicznymi górami, były dobrą kryjówką przed morskimi grabieżcami. 

Vila Baleira to stolica Porto Santo, leżąca pomiędzy dwoma bliźniaczymi szczytami wyspy, w której rezydowałam podczas mojego pobytu na wyspie. Główny plac Largo do Pelourinho prawdopodobnie nie zmienił się wiele od czasów gdy Krzysztof Kolumb przyjechał tu w 1474 roku (jako gość Bartolomeu Perestrela II syna pierwszego zarządcy wyspy). Podczas pobytu na wyspie Kolumb poślubił córkę Perestrela, Felipę Moniz. Prawdopodobnie małżonkowie mieszkali w budynku w którym dzisiaj znajduję się Casa Museo Cristovao Colombo. 

Porto Santo słynie z wybornego wina, a to nie tylo za sprawą winnic, prowadzonych z pokolenia na pokolenie, ale przede wszystkim z idealnego do rozwoju winogron klimatu wyspy, gdzie któremu tutejsze owoce mają niesamowicie aromatyczny i słodki smak. Dlatego też, nie bądźcie zdziwieni, kiedy kupując wino bez konkretnego typu smakowego (półsłodkie/słodkie, wytrawne/półwytrawne), trawicie na wino słodkie, bo to jest klasyczny smak winogron w tym terenie.

Na koniec podzielę się z Wami pewną ciekawostką, Ronaldo, honorowy mieszkaniec siostrzanej wyspy Porto Santo - Madeiry, zakupił na Porto Santo właśnie parę dobrych hektarów ziemi nadbrzeżnego pasa i ma zamiar wybudować tam… 7 gwiazdkowy hotel w ludowym stylu wyspy. Jak sądzicie, co będzie na wyposażeniu hotelu o tak zabójczej liczbie gwiazdek?


Co najbardziej urzekło mnie w tej maleńkiej wysepce? Pomijając fakt cudownych ludzi, sympatycznych i pomocnych, którzy ZAWSZE przepuszczają pieszego na ulicy, czy to na pasach, czy może niekoniecznie, którzy, niezależnie od wieku, mówią piękną, czystą angielszczyzną, z brytyjskich akcentem (true story). Omijam też urokliwą architekturę, zawijane schodki, ozdobne balkoniki, i nadzwyczaj klimatyczny sposób pokrywania szyb opuszczonych budynków starymi gazetami. Nie będę nawet wymieniać pewnej małej, marokańskiej knajpki, prowadzoną przez marokańską rodzinę, gdzie za 12 euro można było najeść się za 2 i napić najlepszego na świecie soku z mango. Pomijam nawet ogromne mojito za 2,5 euro, 2,5 euro (!), a to powinniście docenić! Najbardziej urzekającą stroną Porto Santo, jest jednak fakt, że jest ona jednak jeszcze niemal zupełnie nie odkryta przez turystów. Owszem, za dnia, można ich napotkać tu i ówdzie, na boskiej Calhecie, czy w sklepie z powalająco pięknym rękodziełem z korka, ale kiedy zbliża się zmierzch, i ostatni prom płynący na Madeire odpłynął, zostajesz tylko Ty i wyspa, no i może jeszcze miliony bezdomnych kotów, czających się na swoją ostatnią, wieczorną jaszczurkę.

__________________________

DON'T FORGET ABOUT THE BIRTHDAY CALVIN KLEIN GIVEAWAY HERE
NIE ZAPOMNIJ O URODZINOWYM ROZDANIU TOREBKI CALVINA KLEINA TUTAJ

Do zobaczenia wkótce na Pandamone!
See you soon on Pandamone

____________________

xoxo



M

47 comments:

  1. Te zdjęcia są prześliczne, aż mi się zachciało tam pojechać. C:

    ReplyDelete
    Replies
    1. I zdecydowanie powinnaś się atm kiedyś wybrać, nie pożałujesz! Dziękuję!

      Delete
  2. What a beautiful place and pictures!

    WWW.PUTRIVALENTINALIM.BLOGSPOT.COM

    ReplyDelete
  3. Kolejne piękne miejsce, które zapragnęłam zobaczyć, w szczególności brak tłumów turystów niesamowicie zachęca.

    ReplyDelete
  4. I bardzo polecam, warto,idealne miejsce na odpoczynek!

    ReplyDelete
  5. Cudowne zdjęcia. Nie czytając jeszcze nawet tytułu, bo zapomniałam, zapragnęłam wiedzieć co to za miejsce. Do tego świetnie opisałaś to miejsce, bardzo przyjemnie się czytało ;3

    ReplyDelete
    Replies
    1. To strasznie się cieszę, że się łatwo czytało!

      Delete
  6. piękne zdjęcia, wspaniale oddają klimat, a Ty rewelacyjnie wpisana w ten klimat
    pozdrawiam

    ReplyDelete
  7. Przepiękne miejsce. Zazdroszczę Ci tych widoczków ;)
    I dziękuję za tak przemiłe komentarze na moim blogu ♥

    ReplyDelete
  8. Zdjęcia są przecudowne, można wiedzieć jakiego aparatu używasz? :)
    Aż chciałoby się tam pojechać! :)

    Zapraszam do mnie :)
    http://sylwietta-ta.blogspot.com

    ReplyDelete
    Replies
    1. W tej sesji akurat użyłam aparatu Sony alfa 55 i obiektywu Sigma DC, 18-200 mm.

      Delete
  9. O jezu, przecudowne zdjęcia! Miałaś niesamowite widoki z okna i fantastyczne miejsce na letni odpoczynek. Musiałaś nieźle wypocząć tam, mam rację? ;). Po obejrzeniu tych fotografii i przeczytaniu opisu do nich aż zachciało mi się odwiedzić to miejsce w bliższej bądź dalszej przyszłości. Na żywo musi to wyglądać jeszcze lepiej...
    Jakiego aparatu bądź obiektywu używasz do robienia tych cudownych zdjęć?

    Pozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili:
    http://cantus-cycneus.blogspot.com/
    http://wyidealizowani.blogspot.com/

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dzięki za takie komplementy kochana, w tej sesji akurat użyłam aparatu Sony alfa 55 i obiektywu Sigma DC, 18-200 mm.

      Delete
  10. O super post i piękne zdjęcia! Wróciły wspomnienia, bo 3 lata temu byliśmy tam z mężem w podróży poślubnej :-) Wspaniałe i spokojne miejsce :-)

    Pozdrawiam :-)

    ReplyDelete
  11. Bardzo przyjemnie czytalo sie Twoj wpis:) b.ciekawa tresc i cudowne zdjecia! Pozdrawiam

    ____________________________
    http://och-no-sugar.blogspot.com/

    ReplyDelete
  12. Cudowne zdjęcia! Chciałabym to wszystko zobaczyć na żywo. I te papugi są przesłodkie! :))
    http://hey-no-name.blogspot.com/

    ReplyDelete
  13. Madera jak i Porto Santo podobały mi się. Przyznam jednak, że wolę Wyspy Kanaryjskie a w szczególności Gran Canarie. Zaś miejscem gdzie ziemia była najbardziej sucha, popalana okazały się Wyspy Zielonego Przylądka. Absolutnie nie ma tam nic zielonego a wyspy te zawdzięczają swoją nazwę odkrywcom - kiedy to były jeszcze zielone. Pozdrawiam.

    ReplyDelete
    Replies
    1. A ja absolutnie się z Toba nie zgodzę, byłam i na Gran Canarii i na Teneryfie, i są to typowo turystyczne wyspy, aż boli. Jedynie co wspominam z rzewnością to Loro i Siam Parki.

      Delete
  14. This comment has been removed by the author.

    ReplyDelete
  15. Wow!!! I think it is really a marvelous place!!! Kisses (and thank you for your visit),
    Eni

    http://eniwherefashion.blogspot.it/

    ReplyDelete
  16. Świetnie !! :) Zapraszam http://diamontsfashion.blogspot.com/

    ReplyDelete
    Replies
    1. Wow, dzięki za tak wielkie zainteresowanie moimi treściami, wzruszające, doprawdy.

      Delete
  17. Zdjęcie z papugą jest fantastyczne!!! :)
    Przepiękne widoki, zapierające dech w piersiach :)
    Ta architektura i drewniane okiennice są wspaniałe :) Ja właśnie wróciłam z urlopu z Turcji i architektura Bodrum jest całkiem podobna :)
    Miłego dnia :) Daria

    ReplyDelete
  18. Wyspa wygląda na Twoich zdjęciach przecudnie. NIgdy tam nie byłam i teraz wiem, że muszę się wybrać. Bardzo ciekawy wpis :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ciesze się ,że tak sądzisz, trzymam kciuki, aby to nastąpiło niebawem!

      Delete
  19. Jakie świetne, cudowne zdjęcia! Jestem pod mega wrażeniem! Kocham takie klimaty.
    www.kasieek-bloog.blogspot.com

    ReplyDelete
  20. super zdjęcia, które oddaja klimat tamtego miejsca :) pozdrawiam

    diyowe-love.blogspot.com

    ReplyDelete
    Replies
    1. To nie żadna modelka, to ja, co wynika dość jasno z treści posta.

      Delete
  21. Śliczne zdjęcia, piękna modelka :) Pozdrawiam!
    http://izile-blog.blogspot.com/?m=1

    ReplyDelete
  22. Zdjęcia są na prawdę pięknie ;*
    Papuga cudowna ;*

    Zapraszam również do siebie, Mam nadzieję, że zostawisz po sobie jakiś ślad :) Bym była bardzo szczęśliwa ;*
    http://dobieszowa.blogspot.com/

    ReplyDelete
  23. Przepiękne zdjęcia! Pozazdrościć wycieczki :)

    Mam nadzieję, że wpadniesz również do mnie: SPIKED-SOUL.BLOGSPOT.COM i może zaobserwujesz :)
    Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru!

    Elwira

    ReplyDelete
    Replies
    1. Nie ma o zazdrościć, tylko brać zadek w troki i podróżować. Dziękuję!

      Delete
  24. Cudowne widoki,zazdroszczę!

    Zapraszam również do siebie: http://scritto-con-la-pasta.blogspot.com/

    ReplyDelete
  25. Świetne zdjęcia, pokazane z tej mniej turystycznej strony ;)
    Zapraszam do mnie na post o Sycylii ;) http://soclothe.blogspot.co.uk/

    ReplyDelete
  26. Cudowne zdjęcia, piękne widoki i pewnie fantastyczne wspomnienia :)

    www.marrtab.blogspot.com

    ReplyDelete
  27. piękne widoki, piękne zdjęcia! cudowna jest ta wyspa! fantastyczne wakacje! :)

    http://lamodalena.blogspot.com/

    ReplyDelete
  28. Przepiękne zdjęcia, zazdroszczę możliwości pobytu. Bardzo ładnie wyglądasz :)

    ReplyDelete
  29. Such amazing snaps! It feels like I'm right there with you in Portugal :)

    The Style Boro

    ReplyDelete
  30. Amazing pics :) Great post dear

    http://oneusefashion.wordpress.com/

    ReplyDelete
  31. no Kochana jak na milosniczke podorzy zdradz nam cos wiecej. bylas tam cale trzy tygodnie czy zwiedzalas tez madeire? ogranizowalas sama wszytko czy biuro? chce wiecej informacji praktycznych!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Kochana, na Porto Santo byłam 7 dni, pisałam to już w poprzednim poście z sesją na tamtejszej plaży, a co do Madery - też pisałam, spędziłam tam resztę urlopu, post z pełną maderska relacją jest w przygotowaniu:)

      Delete
  32. lovely blog I must say
    wana follow each other via GFC and facebook?
    http://sorathmajid1.blogspot.com
    https://www.facebook.com/pages/Fashionista/324933567607616?ref=bookmarks

    ReplyDelete

    ReplyDelete